Obecnie trzy główne sojusze żeglugowe nie mogą zagwarantować normalnych rozkładów rejsów w sieci obsługi tras Azja-Nordycja, a operatorzy muszą dodać trzy statki na każdej pętli, aby utrzymać cotygodniowe rejsy.Taka jest konkluzja Alphalinera w najnowszej analizie integralności harmonogramu linii handlowych, która dotyczy zakończenia rejsów w obie strony między 1 a 15 maja.
Według konsultanta statki na trasach Azja-Europa wracały do Chin średnio 20 dni później niż planowano w tym okresie, w porównaniu ze średnio 17 dniami w lutym.„Większość czasu jest marnowana na czekanie na dostępne miejsca do cumowania w głównych portach skandynawskich” – powiedział Alphaliner.„Duże zagęszczenie placów i wąskie gardła w transporcie śródlądowym w skandynawskich terminalach kontenerowych zaostrzają zagęszczenie portów” — dodała firma.Obliczono, że VLCC obecnie rozmieszczone na trasie potrzebują średnio 101 dni na ukończenie pełnego rejsu w obie strony, wyjaśniając: „Oznacza to, że ich następny rejs w obie strony do Chin odbywa się średnio 20 dni później, co wymusza wysyłkę. odwołali niektóre rejsy z powodu braku statków (zastępczych).
W tym okresie Alphaliner przeprowadził badanie 27 rejsów do iz Chin, a wyniki pokazały, że niezawodność rozkładu lotów Ocean Alliance była stosunkowo wysoka, ze średnim opóźnieniem wynoszącym 17 dni, a następnie loty 2M Alliance ze średnią opóźnienie 19 dni.Najgorzej wypadły linie żeglugowe w sojuszu THE, ze średnim opóźnieniem wynoszącym 32 dni.Aby zilustrować skalę opóźnień w sieci obsługi tras, Alphaliner wyśledził kontenerowiec „MOL Triumph” o ładowności 20170 TEU należący do ONE, który obsługiwał pętlę FE4 sojuszu THE Alliance i wypłynął z Qingdao w Chinach 16 lutego. Zgodnie z harmonogramem , statek ma przybyć do Algeciras 25 marca i wypłynąć z Europy Północnej do Azji 7 kwietnia. Jednak statek dotarł do Algeciras dopiero 2 kwietnia, zacumował w Rotterdamie od 12 do 15 kwietnia, miał poważne opóźnienia w Antwerpii od 26 kwietnia do 3 maja, a do Hamburga przybył 14 maja.Oczekuje się, że „MOL Triumph” ostatecznie wypłynie do Azji w tym tygodniu, 41 dni później niż pierwotnie planowano.
„Czas rozładunku i załadunku w trzech największych portach kontenerowych w Europie wynosi 36 dni od przybycia do Rotterdamu do wypłynięcia z Hamburga” – powiedział Alphaliner.Firma ściśle przestrzega harmonogramu wysyłki i nie ma skoków do portu”.
W swojej odpowiedzi na ankietę Alphaliner, przedsiębiorstwo żeglugowe obwiniło niedobór siły roboczej w portach i brak możliwości żeglugowych za wydłużenie czasu przebywania importowanych kontenerów.
Alphaliner ostrzega, że „statki muszą czekać, ponieważ duże kontenery terminalowe są zatkane”.Gwałtowny wzrost chińskiego eksportu po zakończeniu blokady Covid-19 „może ponownie wywrzeć niepotrzebną dodatkową presję na nordyckie systemy portowe i terminalowe tego lata”.
Czas postu: 19 maja 2022 r